Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cons z miasteczka Warszawa. Do tej pory z BS przejechałem 11457.36 kilometrów w tym 1877.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.42 km/h i zawsze mogłoby być lepiej ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Popieram

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cons.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
53.00 km 0.00 km teren
02:11 h 24.27 km/h:
Maks. pr.:53.24 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zdrowiej Maju

Czwartek, 3 września 2009 · dodano: 03.09.2009 | Komentarze 9

Przeglądając rano wiadomości w Internecie natknąłem się na artykuł, z którego jasno wynikało, że nasza Maja (Włoszczowska) miała na trasie poważny wypadek podczas ostatniego treningu przed sobotnimi MŚ w Australii.
Jak się okazało nie tylko ja się całą sprawą zainteresowałem, ale również inni znajomi kolarze. Na naszym Nocno Rowerowym gronie szybko wyklarowała się inicjatywa zrobienia czegoś ku pokrzepieniu Mai.
Miejsce i godzina akcji została ustalona, tak więc wyszedłem z domu wcześniej, żeby zła pogoda nie pokrzyżowała mi planów.
Pojechałem do Powsina, potem na Kabaty, skąd zabrałem Anię i na skrzyżowaniu KEN i Wąwozowej spotkaliśmy Anię i Perpa. Tworząc 4 osobową ekipę pojechaliśmy pod Metropolitan, gdzie zdążyła się już zebrać większość NRowych kolarzy.
Dzień zakończyłem Wybornie u Ziomusia i popedałowałem do domu.

Oto i efekt*

* fotka jest własnością eNRu, wszelkie kopiowanie, rozpowszechnianie bez zgody autorów będzie bardzo nie mile widziane.
Kategoria newsy



Komentarze
shem
| 17:49 piątek, 4 września 2009 | linkuj Świetny pomysł. To na pewno wywoła uśmiech na twarzy Majeczki :-)
cons
| 16:49 piątek, 4 września 2009 | linkuj Perp, specjalnie pominąłem tych baranów w puszkach którzy nam uprzykrzali życie na KENie.
Po co sobie psuć dodatkowo nerwy.
perp
| 16:44 piątek, 4 września 2009 | linkuj staliśmy tam godzinę :)

Cons zapomniałeś wspomnieć o panu kierowcy który nas na KEN przyblokował ;)
JPbike
| 15:31 piątek, 4 września 2009 | linkuj Genialne zdjęcie !!!
Wszyscy jesteśmy z Mają :)
cons
| 10:19 piątek, 4 września 2009 | linkuj Generalnie było kilka prób i dużo śmiechu przy tym, ale za to wersja alternatywna, dostępna m. in. u mnie na blogu wyszła nam za pierwszym razem.
robd | 09:58 piątek, 4 września 2009 | linkuj Brawo! Kapitalne zdjęcie! Pozdrawiam
R | 08:45 piątek, 4 września 2009 | linkuj Czad zdjęcie!!!
AdRiano
| 07:56 piątek, 4 września 2009 | linkuj Fantastyczne zdjęcie! I jego przesłanie szczytne;)
sebekfireman
| 06:34 piątek, 4 września 2009 | linkuj Super Wam wyszło to zdjęcie . Za pierwszym razem się udało, czy było kilka prób?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]