Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cons z miasteczka Warszawa. Do tej pory z BS przejechałem 11457.36 kilometrów w tym 1877.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.42 km/h i zawsze mogłoby być lepiej ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Popieram

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cons.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

praca

Dystans całkowity:2003.71 km (w terenie 84.58 km; 4.22%)
Czas w ruchu:81:49
Średnia prędkość:24.49 km/h
Maksymalna prędkość:66.10 km/h
Suma podjazdów:2289 m
Maks. tętno maksymalne:198 (99 %)
Maks. tętno średnie:174 (84 %)
Suma kalorii:20104 kcal
Liczba aktywności:97
Średnio na aktywność:20.66 km i 0h 50m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
116.02 km 9.00 km teren
04:20 h 26.77 km/h:
Maks. pr.:50.30 km/h
Temperatura:23.3
HR max:197 ( 98%)
HR avg:152 ( 76%)
Podjazdy:354 m
Kalorie: 3009 kcal

Robo i trening na Bielanach

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 12.05.2012 | Komentarze 3

Rano wybrałem się standardową drogą do pracy. Dojechałem tam po jakichś 35minutach, jak zwykle słuchając Rannego Kakao w Roxy.

Po skończeniu dłubaniny w uranie pojechałem na Gibalak po ośkę do Ani drugiego roweru. Podrzuciłem nowy zakup do chłopaków na Karolkową, gdzie sam chwilę pogmerałem przy strzelającej sztycy (dalej strzela, jebana).

Na 18 byłem ustawiony na rogu Klaudyny i Podleśnej na trening z ludkami z forum Mazovii. Parę minut po rzeczonej godzinie ruszyliśmy ostrym tempem przez lasek na jego drugą stronę, czyli tereny dawnego fortu Bielany, gdzie poprowadzona została pętla w terenie. Przy okazji zobaczyłem, że przez wiele wiele lat pod nosem miałem zajebiaszczy teren do trenowania i z tego nie korzystałem. SUCKER!

W terenie zaczęło coś mi metalicznie pykać, okazało się że to szprychy miały już serdecznie dość mojej ciężkiej dupy i postanowiły się zluzować ociupinkę. Po skończonej sesji terenowej przyszła czas na szosę. Udaliśmy się grupą w stronę Czosnowa, na Rolniczej szło mocne tempo oscylujące w okolicy 36-42km/h. Jadąc po zmianach fajnie ćwiczy się technikę jazdy na kole, mocne akcenty wyzwalają tony endorfin.
Po dojechaniu do Czosnowa przeskoczyliśmy na drugą stronę krajowej "siódemki" i tam już bardziej lajtowym tempem zrobiliśmy rozjazd w stronę Wawy.
Na Wólce zakończyliśmy i każdy pojechał w swoją stronę. Ja z jeszcze jednym gostkiem, którego imienia nie pamiętam ale jeździliśmy razem już w treningach PnR na Kabatach, w stronę Ursynowa. Razem doturlaliśmy się do Mostu Świętokrzyskiego i tam się odłączył, a ja wrzuciłem sobie muzyczkę w uszy i poturlałem się do domu.
Kategoria 101-140km, praca, trening


Dane wyjazdu:
85.38 km 9.00 km teren
03:11 h 26.82 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy i powrót przez Łomianki

Środa, 11 kwietnia 2012 · dodano: 11.04.2012 | Komentarze 0

Rano wiaterek w plecy pozwolił na dojechanie do pracy ze średnią ponad 31km/h. :))

Po pracy miałem sporo czasu wolnego więc pojechałem z Reguł przez Piastów, Bronisze, Stare Babice, Mościska, Wólkę Węglową do Łomianek. Tam wiatr już nie był taki łaskawy i zaczął wiać w twarz. Dopadł też mnie głód i nastąpiło odcięcie mocy. W Burakowie zadzwoniłem do domu, że wpadnę na chwilę i coś bym zjadł. Wskoczyłem tam na ścieżkę w Parku na Młocinach, którą bardzo lubię i moim oczom ukazał się taki oto widok. Roboty drogowe :/
Ścieżka na Młocinach © cons


Ścieżka na Młocinach © cons


Ścieżka na Młocinach © cons


Po paru chwilach uświadomiłem sobie, że to są prace nad ścieżką z Młocin do Wilanowa. Ktoś wpadł na pomysł, aby naturalną ścieżkę wysypać żwirem i kamieniami. Gratulacje IDIOTO! To samo na wale biegnącym obok. Zdjęcia ukazują sytuację na wale.

Dojechałem do domu, zjadłem coś ciepłego i pognałem dalej. Przez most gdański, tam zjechałem na ścieżkę nad Wisłą. Na siekierkowskim zatrzymałem się zrobić zdjęcie zachodu słońca :) Prawie jak w "Dniu Niepodległości".
Dzień niepodległości © cons


Jako że jeszcze mi było mało to pojechałem na około przez Wilanów, Przyczółkową do Gąsek i Kebab Kingu spotkałem się z Anią.

Dane wyjazdu:
45.29 km 0.00 km teren
01:39 h 27.45 km/h:
Maks. pr.:51.12 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca i powrot przez Reso

Czwartek, 5 kwietnia 2012 · dodano: 05.04.2012 | Komentarze 0

Pobudka o 10 po 6, leniwie otwieram oko, żeby natychmiast je zamknąć i ponownie otworzyć 11 minut później. Wstaję, odsłaniam rolety, szybkie spojrzenie na termometr za oknem, kurna 3*C. Jechać, nie jechać, jechać, nie jechać... wewnętrzny spór myśli w trakcie mycia zębów. A ch** JECHAĆ! Najwyżej dupa zmarznie, a stopy mi odpadną. Ruszam 6:51, ludzie stojący na przystanku patrzą na mnie jak na wariata. Zapowiada się deszczowy dzień, zimno jak w psiarni, a ten idiota na rower idzie.
Do pracy jedzie mi się fantastycznie, noga kręci. Rosoła, Dolinka, Rzymowskiego, Marynarska, Łopuszańska, Kleszczowa, Ryżowa, Dzieci Warszawy i jakieś tam poboczne ulice na Ursusie. Pod firmę zajeżdżam po 37 minutach jazdy, po drodze stawałem tylko 3 razy. Rzucam okiem na licznik, średnia wywołuje banana na mordzie, 27,78km/h.

8h później zebrałem się z robo i pojechałem do Resortu, gdzie byłem umówiony z Grekiem. Czekając na niego w między czasie zgadałem się ze Sławkiem i namówiłem go żeby podjechał do nas. Obydwaj zjawili się mniej więcej w tym samym czasie.
Wciągnąłem zajebiaszcze tosty z szyną, serem i oliwkami, popijając to wszystko Earl Grayem :) Potem jeszcze wciągnąłem mango shake'a z lodami waniliowymi.

Na 20 byłem umówiony z Anią w domu, żeby iść na zakupy, więc parę minut po 19 następuje zebranie szyków i powrót do domu. Standardowa droga przez Belwederską do Dolinki i tam koło SGGW.

Cieszy mnie taka forma z początku sezonu. Chciałbym, żeby był to zwiastun dobrego samopoczucia, a nie chwilowa zwyżka. Trzeba się sprawdzić w terenie czy plecy to wytrzymają i w końcu wybrać się gdzieś pościgać :)

A i smaczku do porannej jazdy dodawało Ranne Kakao w Roxy FM :) Czasami tempo spadało, przez napady śmiechu :)
Kategoria 31-50km, praca


Dane wyjazdu:
9.25 km 0.00 km teren
00:20 h 27.75 km/h:
Maks. pr.:37.85 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Piątek, 26 sierpnia 2011 · dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0

Kategoria <10KM, praca


Dane wyjazdu:
9.53 km 0.00 km teren
00:25 h 22.87 km/h:
Maks. pr.:41.31 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy

Piątek, 26 sierpnia 2011 · dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0

Duży wiatr w twarz i goooooorąc.
Kategoria <10KM, praca


Dane wyjazdu:
10.25 km 0.00 km teren
00:20 h 30.75 km/h:
Maks. pr.:42.47 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0

Kategoria 10-30km, praca


Dane wyjazdu:
9.11 km 0.00 km teren
00:23 h 23.77 km/h:
Maks. pr.:32.67 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Wiało w twarz ;/
Kategoria <10KM, praca


Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
00:21 h 25.71 km/h:
Maks. pr.:42.47 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 13.07.2011 | Komentarze 0

Kategoria <10KM, praca


Dane wyjazdu:
9.02 km 0.00 km teren
00:25 h 21.65 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do pracy

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Zapomniałem licznika, dane z GPS.
Kategoria <10KM, praca


Dane wyjazdu:
9.21 km 0.00 km teren
00:23 h 24.03 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Kategoria <10KM, praca