Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cons z miasteczka Warszawa. Do tej pory z BS przejechałem 11457.36 kilometrów w tym 1877.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.42 km/h i zawsze mogłoby być lepiej ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Popieram

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cons.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:4770.09 km (w terenie 837.04 km; 17.55%)
Czas w ruchu:203:16
Średnia prędkość:23.61 km/h
Maksymalna prędkość:64.05 km/h
Suma podjazdów:15352 m
Maks. tętno maksymalne:204 (100 %)
Maks. tętno średnie:173 (83 %)
Suma kalorii:104251 kcal
Liczba aktywności:114
Średnio na aktywność:42.21 km i 1h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
29.36 km 8.00 km teren
01:15 h 23.49 km/h:
Maks. pr.:43.30 km/h
Temperatura:29.9
HR max:202 ( 98%)
HR avg:171 ( 83%)
Podjazdy:161 m
Kalorie: 1279 kcal

Sobotnia rundka

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 0

Miało być układanie trasy pod wtorkowy trening, ale na Forcie Bema były zawody rycerskie i całość zamknięta dla gości z zakutymi łbami ;) Szczerze im współczuję w ten gorąc.

Więc szybka zmiana planów i pojechałem do Lasku Bielańskiego pojeździć chwilę tam po ścieżkach, a potem przejechać się szutrem nad prawym brzegu Wisły :)
Kategoria 10-30km, spontan, trening


Dane wyjazdu:
39.34 km 0.00 km teren
01:39 h 23.84 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:24.9
HR max:199 ( 96%)
HR avg:163 ( 79%)
Podjazdy:458 m
Kalorie: 1559 kcal
Rower:Qjub

Podjazy Passo di Agricola

Środa, 19 czerwca 2013 · dodano: 19.06.2013 | Komentarze 0

W głowie zrodził mi się pomysł ustawki na grupowe pokonywanie któregoś z warszawskich podjazdów. Tym razem padło na Agrykolę. Na miejscu zbiórki stawiło się w sumie około 20 osób. Nieźle.

Ja zrobiłem 15 podjazdów, bez szarżowania na ilość, bo plecy dają o sobie znać :/
Kategoria 31-50km, trening


Dane wyjazdu:
77.17 km 0.00 km teren
02:40 h 28.94 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:24.9
HR max:176 ( 85%)
HR avg:138 ( 66%)
Podjazdy:146 m
Kalorie: 1870 kcal
Rower:Qjub

Modlin Airport

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0

Darek zaproponował wycieczkę do Modlina na termina. Nigdy tam nie byłem, więc chętnie się wybrałem.

Do Modlina przyjemnie dmuchało w plecy, powrót zapowiadał się gorszy, ale źle nie było :) W Czosnowie jak zwykle krótki postój, popas, foteczka pod pomnikiem i dalej w trasę. Dojechaliśmy na lotnisko, które ma status "zawieszonego". Ciekawe czy to tak ja z kawą? :D
Kompan stwierdził, że nie starczy mu sił na szybszy powrót i wybrał powrót pociągiem. A ja potraktowałem trasę NDM - Jabłonna treningowo. Wmordewind zelżał to pocisnąłem sobie :)


Pojawiły się pierwsze tanlinesy :)



Dane wyjazdu:
58.60 km 0.00 km teren
01:51 h 31.68 km/h:
Maks. pr.:49.60 km/h
Temperatura:20.4
HR max:193 ( 93%)
HR avg:160 ( 77%)
Podjazdy: 84 m
Kalorie: 1611 kcal
Rower:Qjub

Wytrzymałość + szybkość

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 0

W celu odreagowania stresów z pracy postanowiłem zrobić szybki trening.
Pojechałem do Konstancina, dalej do Piaseczna i powrót w stronę domu.
Po drodze zjechałem do BBHu na finał Ligi Europejskiej. Z meczu pomiędzy Chelsea i Benficą Lisbona zobaczyłem tylko 1 połowę, dopadła mnie potreningowa zwała i zasnąłem.

Kategoria 51-80km, trening


Dane wyjazdu:
27.65 km 0.00 km teren
00:52 h 31.90 km/h:
Maks. pr.:48.60 km/h
Temperatura:22.7
HR max:180 ( 87%)
HR avg:155 ( 75%)
Podjazdy: 54 m
Kalorie: 754 kcal
Rower:Qjub

z pracy

Wtorek, 14 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 0

Powrót z pracy przez Babice, Mościska, Młociny.
Kategoria 10-30km, praca, trening


Dane wyjazdu:
20.64 km 0.00 km teren
00:46 h 26.92 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:23.6
HR max:184 ( 89%)
HR avg:153 ( 74%)
Podjazdy: 97 m
Kalorie: 731 kcal

eMTeBe po MjEŚCIE

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 0

Saski na małe spotkanie, potem Agrykola na kolejne spotkanie, a potem nie włączyłem Garmina i dopiero pod koniec punktu numer 3 zorientowałem się że jest wyłączony, więc znowu parę kilometrów uciekło. Powrót do domu szybki. :)

Takie ciepłe noce to ja lubię :D
Kategoria 10-30km, spontan, trening


Dane wyjazdu:
27.96 km 0.00 km teren
00:58 h 28.92 km/h:
Maks. pr.:42.10 km/h
Temperatura:21.4
HR max:188 ( 91%)
HR avg:157 ( 76%)
Podjazdy: 38 m
Kalorie: 874 kcal
Rower:Qjub

spontan na mieście

Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0

Po wczorajszej dłuższej jeździe wybrałem się odświeżyć trochę nogi. Garmin wyraźnie pokazywał podwyższone tętno, czyli nie zregenerowałem się odpowiednio.
Kategoria 10-30km, spontan, trening


Dane wyjazdu:
74.66 km 0.00 km teren
02:25 h 30.89 km/h:
Maks. pr.:44.90 km/h
Temperatura:24.3
HR max:187 ( 90%)
HR avg:155 ( 75%)
Podjazdy:184 m
Kalorie: 1966 kcal
Rower:Qjub

z pracy - mała pętla kampinoska

Poniedziałek, 6 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0

Po pracy trzeba było wykorzystać dobrą pogodę i wybrać się na szybkie kilkadziesiąt kilometrów. Zrobiłem małą pętlę kampinoską czyli Leszno przez Roztokę do Czosnowa i powrót do domu.

Po drodze spotkałem łosia i zrobiłem sobie krótką przerwę w Czosnowie na popas i zebranie sił na walkę z wmordewindem.

Dane wyjazdu:
82.64 km 0.00 km teren
02:42 h 30.61 km/h:
Maks. pr.:45.50 km/h
Temperatura:14.0
HR max:179 ( 86%)
HR avg:153 ( 74%)
Podjazdy: 85 m
Kalorie: 1990 kcal
Rower:Qjub

Pętelka

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj bez zdjęć, bo i tak nie było na nie czasu. Za to wrzucę track.
Kategoria 81-100km, trening


Dane wyjazdu:
27.56 km 0.00 km teren
00:59 h 28.03 km/h:
Maks. pr.:54.50 km/h
Temperatura:9.0
HR max:196 ( 95%)
HR avg:158 ( 76%)
Podjazdy: 93 m
Kalorie: 931 kcal
Rower:Qjub

A se wieczorkiem pykłem kilometerów parę

Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0

We czwartek miałem wyrywanie ósemki, dostałem od tego gorączki i lekarz sady... dentysta zabronił mi kręcić do poniedziałku. Założyli mi dwa szwy w mordzie i ten zakaz to niby żeby się nie rozeszło i nie krwawiło.
Przez 2 dni żarłem ketonal i antybiotyk, bo żem szczękościsku dostał, gorączka i te sprawy. Wczoraj mi szwy puściły, heheh w gębie się zerwały i se je wyplułem :D

Dzisiaj za to od rana pogoda pod psem, kapie z nieba na przemian z leje z nieba. W końcu się wypogodziło, to wypełzłem na niezbyt intensywną przejażdżkę po mieście. :)

Po powrocie czuję się zdecydowanie lepiej :)
Kategoria 10-30km, spontan, trening