Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cons z miasteczka Warszawa. Do tej pory z BS przejechałem 11457.36 kilometrów w tym 1877.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.42 km/h i zawsze mogłoby być lepiej ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Popieram

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cons.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

trening

Dystans całkowity:4770.09 km (w terenie 837.04 km; 17.55%)
Czas w ruchu:203:16
Średnia prędkość:23.61 km/h
Maksymalna prędkość:64.05 km/h
Suma podjazdów:15352 m
Maks. tętno maksymalne:204 (100 %)
Maks. tętno średnie:173 (83 %)
Suma kalorii:104251 kcal
Liczba aktywności:114
Średnio na aktywność:42.21 km i 1h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
56.99 km 14.00 km teren
03:07 h 18.29 km/h:
Maks. pr.:59.38 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening WKK i zioming na mieście

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 13.07.2011 | Komentarze 1

Dziś trening odbywał się w zastępstwie za Błażeja. Pojeździliśmy po lesie kabackim. Udało mi się w końcu zjechać dość hardcorowy zjazd, po korzeniach i kopnym piachu. Nie obyło się bez szkód w postaci rozdartych spodenek, które zaczepiły o kant siodełka.

Po treningu wpadłem do domu, zmieniłem spodenki i pognałem po Metropolitan, gdzie zbierała się ekipa na jakiś, dawno nieuskuteczniany, lansik po mieście. Ostatecznie spotkaliśmy się na Nowym Świecie na wysokości Pawilonów.
Tam niektórzy zjedli kolarski posiłek regeneracyjny w postaci kebsa. Następnie wolnym tempem potoczyliśmy się Tamką nad Wisłę, a stamtąd na Kopiec czerniakowski. Podjazdy pod schody to jest to, ale męczą skubane. Za to zjazd to czysta przyjemność z wibracją dla dłoni i ramion ;)
Nocny Zioming © cons


Po wizycie na kopcu potoczyliśmy kółka w stronę Cudu nad Wisłą, ale ostatecznie Ania i ja tam nie dojechaliśmy, tylko zawinęliśmy w stronę domu. A ekipa wylądowała pod Rurką.

Dane wyjazdu:
25.32 km 17.00 km teren
01:41 h 15.04 km/h:
Maks. pr.:39.01 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening WKK

Wtorek, 28 czerwca 2011 · dodano: 29.06.2011 | Komentarze 0

Po dwutygodniowej przerwie ponownie wziąłem udział w treningach organizowanych przez WKK i akcję Polska na Rowery.
Ponownie udaliśmy się na skarpę ursynowską, tam gdzie kiedyś zaliczyłem glebę. Tym razem pierwsza próba zakończyła się krótkim ślizgiem i podpórką. Druga próba poszła już z "górki" i zjechałem skarpę. Pętelka wiodła tak jak poprzednio, gdzie początkowy podjazd dość mocno męczył. Z każdym kolejnym kółkiem czułem się coraz bardziej pewnie. Niedługo zjadę skarpę, tak jak potrzeba od początku do końca :)
Później przenieśliśmy się w stronę SGGW i tam mieliśmy pętelkę ze zjazdem i podjazdem w wąwozie. Na poprzednim treningu w tych okolicach zjechaliśmy go tylko raz, a miejsce jest ciekawe.
Po zakończonym treningu odwiozłem kawałek koleżankę Basię do Powsina, gdzie w drodze powrotnej zaliczyłem zjazd po korzeniach przy parku linowym.
Kategoria 10-30km, trening


Dane wyjazdu:
21.70 km 0.00 km teren
00:49 h 26.57 km/h:
Maks. pr.:38.62 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Miało być regeneracyjne, a wyszło jak zwykle.

Poniedziałek, 27 czerwca 2011 · dodano: 27.06.2011 | Komentarze 2

Do domu wróciłem koło 21 i miałem straszne ciśnienie, żeby wyjść na rower. Pokręcić lajtowo przez godzinkę, zmusić zmęczone mięśnie do pracy po maratonie.
Ledwo zdążyłem wyjść, przejechać kilometr, kiedy zobaczyłem czerwone migające światełko. Postanowiłem dogonić gościa, bo jechał z całkiem niezłą prędkością. Goniłem go przez ponad 2km, a moje nierozgrzane mięśnie mało się nie zapaliły. Wiem głupota, ale co poradzić? To nieuleczalne, chyba... a nawet na pewno ;)
W końcu wyjaśniło się, czemu tak ciężko mi szło dogonienie jegomościa, jechał on na slickach, na oko 1,2". Kiedy już do niego dojechałem, on skręcił w stronę Konstancina, a ja na Przyczółkową w stronę Wilanowa. Szybki rzut oka na licznik i średnią - 32km/h na dystansie 3km. Trochę odpuściłem tempo, bo mięśnie bolały. Powoli zacząłem wkręcać się na obroty. Po drodze mijałem kilku rowerzystów, biegaczy i przeklętych rolkarzy, którzy jadą środkiem i wymachują tymi swoimi dolnymi przyrostami, mając wszystko i wszystkich w dupie. Kiedyś najadę takiemu na girę i się skończy. Oczywiście co drugi, albo i częściej, napotkany osobnik na rowerze to batman. W Wilanowie zeskoczyłem, na Wiertniczą i Powsińską dojechałem do Trasy Siekierkowskiej i tam poleciałem w stronę Ursynowa. W między czasie zadzwoniła do mnie Ilona, że z Patrole wyszli z basenu i idą na piwko albo coś i czy nie mam ochoty dołączyć. To dokręciło trochę śrubkę i na al. KEN ścieżką leciało mi się znakomicie, cały czas powyżej 30km/h. Najbardziej z rytmu wybijał mnie fakt batmanów spotykanych po drodze, którzy mieli chyba jakiś zlot, albo coś, bo jeździli całymi grupami, w ostatniej chwili uskakując mi spod koła.
Na Kabatach spotkałem się z Iloną i Patrykiem, oni wzięli sobie coś z Kebab Kinga, a ja zadowoliłem się resztką ISO z bidonu.
W powrocie do domu, wziąłem szybki prysznic i wyskoczyłem do nocnego po dwa Kasztelany Niepasteryzowane, mniam. :)

A przy okazji batmanów spłodziłem coś takiego ;)
Kategoria 10-30km, trening


Dane wyjazdu:
33.78 km 21.00 km teren
01:25 h 23.84 km/h:
Maks. pr.:41.51 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:336 m
Kalorie: 996 kcal

Fragment maratonu w Szczytnie

Sobota, 25 czerwca 2011 · dodano: 25.06.2011 | Komentarze 1

Przygotowałem rower przed jutrzejszym startem i pojechałem do Szczytna przejechać trasę do Nowych Kiejkut. Droga bardzo przyjemna, częściowo w lesie. Po dzisiejszych opadach deszczu zrobiła się momentami błotna. Nad jeziorem Łęczek widziałem podwójną tęczę, dość rzadkie zjawisko.
Tęcza nad jeziorem Łęczek © cons


Dane wyjazdu:
34.84 km 5.00 km teren
01:46 h 19.72 km/h:
Maks. pr.:63.42 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening WKK

Wtorek, 14 czerwca 2011 · dodano: 14.06.2011 | Komentarze 0

Dzis Błażej zabrał nas na Agrykole. Na początku kolejny raz trenowaliśmy zsiadanie i wsiadanie w biegu. Potem zsiadanie na podjeździe i wbieganie z rowerem pod gôrę. Na koniec zostały podjazdy pod schody, drogą dla wózków i zjazd ze skarpy.
Po treningu wróciliśmy razem z Anią, Martą, Krzyśkiem i... Krzyśkiem. Pojechaliśmy przez Powsin na Kabaty. Na Belwedwerskiej padł tegoroczny rekord prędkości - 63.42km/h :)
Kategoria 31-50km, trening


Dane wyjazdu:
52.48 km 4.00 km teren
02:12 h 23.85 km/h:
Maks. pr.:59.76 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy i wkręceni.pl

Poniedziałek, 13 czerwca 2011 · dodano: 13.06.2011 | Komentarze 0

Z pracy przyjechałem na Kabaty, zjadłem z Anią obiad i pojechałem na Saską Kępę spotkać się z Wojtkiem z Wkręceni.pl i dowiedzieć się to i owo.
Powrotną drogę urządziłem przez Palmę, Belwederska, Sobieskiego, Przyczółkową. W Powsinie podjechałem sobie w okolice parku linowego i zaliczyłem kilka zjazdów po korzeniach, znanych z wtorkowych treningów z WKK.
Kategoria 51-80km, praca, trening


Dane wyjazdu:
23.70 km 0.00 km teren
00:55 h 25.85 km/h:
Maks. pr.:42.66 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Spontanicznie na Mokotów

Czwartek, 9 czerwca 2011 · dodano: 09.06.2011 | Komentarze 0

Wyskoczyłem na rower, w celu odwiedzenia Oli. Jak wyszedłem z klatki przywitała mnie mżawka. Trochę posiedzieliśmy, pogadaliśmy i czas się było zawijać. Wracając zrobiłem kilka mocnych tempówek na ciężkich przełożeniach. Przyczółkowa w deszczu pustaaaa :) napotkane 4 osobniki, 2 na rowerach, 2 biegające :P SUPER.
Kategoria 10-30km, spontan, trening


Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
01:40 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:53.04 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Podjazdy: Agrykola

Środa, 8 czerwca 2011 · dodano: 08.06.2011 | Komentarze 0

10 rundek, a potem spontanicznie spotkałem się z Grekiem. Poźniej dobił do nas Fabryka.
Kategoria 31-50km, trening


Dane wyjazdu:
31.91 km 18.00 km teren
01:55 h 16.65 km/h:
Maks. pr.:34.40 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy i trening WKK

Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 31.05.2011 | Komentarze 2

Kategoria 31-50km, praca, trening


Dane wyjazdu:
34.51 km 0.00 km teren
01:25 h 24.36 km/h:
Maks. pr.:53.81 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do tysia

Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 31.05.2011 | Komentarze 0

Po treningu WKK zobaczyłem, że do 1000 km w tym miesiącu brakuje mi 33km. dokręciłem je na krótkim treningu z tempówkami i podjazdami pod Agrykolę, Belwederską i Dolną.
Kategoria 31-50km, spontan, trening