Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cons z miasteczka Warszawa. Do tej pory z BS przejechałem 11457.36 kilometrów w tym 1877.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.42 km/h i zawsze mogłoby być lepiej ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Popieram

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cons.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

spontan

Dystans całkowity:3859.88 km (w terenie 267.37 km; 6.93%)
Czas w ruchu:165:53
Średnia prędkość:23.12 km/h
Maksymalna prędkość:64.40 km/h
Suma podjazdów:4498 m
Maks. tętno maksymalne:206 (100 %)
Maks. tętno średnie:172 (83 %)
Suma kalorii:43088 kcal
Liczba aktywności:114
Średnio na aktywność:33.86 km i 1h 28m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
25.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:38.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Rodos

Piątek, 15 lipca 2011 · dodano: 25.07.2011 | Komentarze 0

Z Ialyssos do Rodos i z powrotem. Następnego dnia krótko po Ialyssos.

Rowerek w Ialyssos © cons

Ania na Rodos © cons

My w drodze do Rodos © cons

Nasze stalowe rumaki © cons

Morze Egejskie © cons

Asfalt na Rodos © cons

Stare Miasto w Rodos © cons

Stare Miasto w Rodos © cons

Brama portowa w Rodos © cons


Po drodze minęliśmy parę osób trenujących na szosie. W takich warunkach to przyjemność. Gładki asfalt, pagórkowato, a momentami wręcz górzyście. Problemem jest palące słońce, ale to tylko dodaje smaczku.

Dane wyjazdu:
56.99 km 14.00 km teren
03:07 h 18.29 km/h:
Maks. pr.:59.38 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening WKK i zioming na mieście

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 13.07.2011 | Komentarze 1

Dziś trening odbywał się w zastępstwie za Błażeja. Pojeździliśmy po lesie kabackim. Udało mi się w końcu zjechać dość hardcorowy zjazd, po korzeniach i kopnym piachu. Nie obyło się bez szkód w postaci rozdartych spodenek, które zaczepiły o kant siodełka.

Po treningu wpadłem do domu, zmieniłem spodenki i pognałem po Metropolitan, gdzie zbierała się ekipa na jakiś, dawno nieuskuteczniany, lansik po mieście. Ostatecznie spotkaliśmy się na Nowym Świecie na wysokości Pawilonów.
Tam niektórzy zjedli kolarski posiłek regeneracyjny w postaci kebsa. Następnie wolnym tempem potoczyliśmy się Tamką nad Wisłę, a stamtąd na Kopiec czerniakowski. Podjazdy pod schody to jest to, ale męczą skubane. Za to zjazd to czysta przyjemność z wibracją dla dłoni i ramion ;)
Nocny Zioming © cons


Po wizycie na kopcu potoczyliśmy kółka w stronę Cudu nad Wisłą, ale ostatecznie Ania i ja tam nie dojechaliśmy, tylko zawinęliśmy w stronę domu. A ekipa wylądowała pod Rurką.

Dane wyjazdu:
13.19 km 12.00 km teren
00:52 h 15.22 km/h:
Maks. pr.:34.59 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Lasek Kabacki

Czwartek, 7 lipca 2011 · dodano: 08.07.2011 | Komentarze 0

W końcu przestało padać, serce, nogi i reszta przyległości rwały się na rower. I jak na zbawienie zadzwonił Patrol, czy nie mamy ochoty wyskoczyć na rower. Szybko się umówiliśmy i paręnaście minut później czekał na nas pod klatką. Udaliśmy się do lasku, pojeździć trochę po wąwozach i skarpie. Miejsca znane mi z treningów, pokonuję z coraz większą dozą śmiałości. Niepokonany został jeszcze zjazd po korzeniach z lądowaniem w kopnym piachu, ale i na to przyjdzie pora ;)
W lesie sporo błota, koła momentami się ślizgały, trzeba więc było popuścić trochę powietrza do atmosfery.

Zrobiliśmy ze 2 rundki po górkach i dołkach, po czym wyjechaliśmy z lasu. Udaliśmy się w stronę pętli autobusowej przy Parku Kultury, gdzie kawałek dalej wskoczyliśmy na ścieżkę. Przy wejściu do ogrodu botanicznego odbiliśmy ponownie do lasu i tam kluczyliśmy ścieżkami, które Ania spontanicznie wybierała.

W pewnym momencie wyjechaliśmy na polance koło Parku Linowego, gdzie jest bardzo sympatyczny, lekko techniczny zjazd po korzeniach i mała eSka z poręczy.

Parę razy zjechałem, Patrol i Ania odpuścili. Ania chciała spróbować, ale się lekko przestraszyła i stwierdziła, że wróci tu w innym terminie. Biorąc po uwagę mokre i śliskie korzenie, decyzja całkiem słuszna, a Patrol jeszcze nie do końca ma okiełznany nowy rower. Tym bardziej, że jest to jego pierwszy rower z amortyzacją z przodu i ma jeszcze lekkie obawy przed OTB.

Po miłych chwilach przy parku linowy, wskoczyliśmy dalej w las i kręciliśmy przed siebie. Dojechaliśmy w końcu do stacji metra na Kabatach, przy metrze się pożegnaliśmy, ponieważ z Anią śpieszyliśmy się na basen.
Kategoria spontan, 10-30km


Dane wyjazdu:
7.54 km 3.00 km teren
00:38 h 11.91 km/h:
Maks. pr.:33.63 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kazurka

Piątek, 24 czerwca 2011 · dodano: 24.06.2011 | Komentarze 0

Zadzwonil Spad, ze wybiera sie z Dyszka na Kazurke polatać skrzydłem. Podjechałem tam ale ich jeszcze nie było. Okazało sie że pojechali załatwić jeszcze jakąś sprawę. Popdjeżdżałem kilka razy i pojechałem po nich. W końcu poszli na pola wilanowskie, a ja pojechałem do domu.
Kategoria <10KM, spontan


Dane wyjazdu:
31.08 km 0.00 km teren
01:17 h 24.22 km/h:
Maks. pr.:45.73 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy przez Saską Kępę

Piątek, 17 czerwca 2011 · dodano: 22.06.2011 | Komentarze 0

Kategoria 31-50km, praca, spontan


Dane wyjazdu:
23.61 km 0.00 km teren
01:04 h 22.13 km/h:
Maks. pr.:41.51 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po mieście

Sobota, 11 czerwca 2011 · dodano: 11.06.2011 | Komentarze 0

Ze Sławkiem i Grekiem, Plac Zabaw a potem Resort.
Kategoria 10-30km, spontan


Dane wyjazdu:
23.70 km 0.00 km teren
00:55 h 25.85 km/h:
Maks. pr.:42.66 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Spontanicznie na Mokotów

Czwartek, 9 czerwca 2011 · dodano: 09.06.2011 | Komentarze 0

Wyskoczyłem na rower, w celu odwiedzenia Oli. Jak wyszedłem z klatki przywitała mnie mżawka. Trochę posiedzieliśmy, pogadaliśmy i czas się było zawijać. Wracając zrobiłem kilka mocnych tempówek na ciężkich przełożeniach. Przyczółkowa w deszczu pustaaaa :) napotkane 4 osobniki, 2 na rowerach, 2 biegające :P SUPER.
Kategoria 10-30km, spontan, trening


Dane wyjazdu:
45.23 km 0.00 km teren
02:00 h 22.61 km/h:
Maks. pr.:47.85 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy / Cud nad Wisłą

Czwartek, 2 czerwca 2011 · dodano: 02.06.2011 | Komentarze 2

W końcu się udało przejechać 10tysi :P Długo to trwało, kolejne 10tysi pojawi się znacznie szybciej.
10000 kilometrów © cons
Kategoria 31-50km, praca, spontan


Dane wyjazdu:
53.13 km 0.00 km teren
02:11 h 24.33 km/h:
Maks. pr.:42.85 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z pracy przez Ursus, Bemowo, Bielany, Wolę ;)

Środa, 1 czerwca 2011 · dodano: 01.06.2011 | Komentarze 0

Ania do mnie zadzwoniła, że jest u koleżanki, to wykorzystałem moment i podjechałem sobie do nich na Ursus. W między czasie zadzwonił Razor, że ma dla mnie sztycę <jupi>. Umówiłem się z nim na Bemowie, a stamtąd już blisko miałem do rodziców na Bielany. W drodze powrotnej podjechałem do chłopaków z Karolkowej.
Kategoria 51-80km, newsy, praca, spontan


Dane wyjazdu:
34.51 km 0.00 km teren
01:25 h 24.36 km/h:
Maks. pr.:53.81 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do tysia

Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 31.05.2011 | Komentarze 0

Po treningu WKK zobaczyłem, że do 1000 km w tym miesiącu brakuje mi 33km. dokręciłem je na krótkim treningu z tempówkami i podjazdami pod Agrykolę, Belwederską i Dolną.
Kategoria 31-50km, spontan, trening