Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cons z miasteczka Warszawa. Do tej pory z BS przejechałem 11457.36 kilometrów w tym 1877.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.42 km/h i zawsze mogłoby być lepiej ;)
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Popieram

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cons.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

31-50km

Dystans całkowity:2462.53 km (w terenie 287.57 km; 11.68%)
Czas w ruchu:107:31
Średnia prędkość:22.90 km/h
Maksymalna prędkość:63.42 km/h
Suma podjazdów:7254 m
Maks. tętno maksymalne:202 (98 %)
Maks. tętno średnie:173 (86 %)
Suma kalorii:41644 kcal
Liczba aktywności:63
Średnio na aktywność:39.09 km i 1h 42m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.87 km 0.00 km teren
01:12 h 26.56 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:9.6
HR max:186 ( 90%)
HR avg:161 ( 78%)
Podjazdy: 89 m
Kalorie: 992 kcal

Praca

Sobota, 3 listopada 2012 · dodano: 23.11.2012 | Komentarze 0

Kategoria KMC 1, 31-50km, praca


Dane wyjazdu:
49.52 km 0.00 km teren
01:58 h 25.18 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:22.4
HR max:194 ( 94%)
HR avg:134 ( 65%)
Podjazdy: 58 m
Kalorie: 987 kcal

Czosnek

Wtorek, 11 września 2012 · dodano: 12.09.2012 | Komentarze 0

Wracając z pracy dostałem od Maćka smsa czy dziś coś kręcę. W konwersacji zaproponował Czosnów. O 21 pojechaliśmy wspólnie po Tadka i potoczyliśmy się w stronę Czosnowa. Na Rolniczej Tadek dał mocną, 10km zmianę. W drodze powrotnej ja miałem poprowadzić, ale w połowie Maciek odpuścił korby. W sumie miał już ponad 60km w nogach. Pod koniec Rolniczej postanowiłem przepalić parę razy nogę. Z 2 strefy dobić do 5. Udało się 2 razy.
Tętno po wysiłku bardzo szybko wracało do niskiego poziomu, co cieszy :)
Kategoria 31-50km, KMC 1, trening


Dane wyjazdu:
44.62 km 5.00 km teren
01:56 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:22.6
HR max:180 ( 87%)
HR avg:136 ( 66%)
Podjazdy:261 m
Kalorie: 1212 kcal

Trening nad Wisłą i lajt po mieście

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 0

Miała być szosa do Czosnowa, ale zmieniły się plany. Dobre kilka minut szukałem wjazdu na Most Północny, ale się nie doszukałem. Koniec końców przejechałem na drugą stronę wysychającej rzeki razem z samochodami.
Przy elektrowni wjechałem na szutrowy szlak nad Wisłą i tam zrobiłem szybki trening.
Zachód słońca nad Wisłą © cons


Po treningu spotkałem się z kilkoma osobami pokręcić po mieście, odwiedziliśmy dworzec PKP Stadion. Fajnie wygląda po renowacji. Stamtąd podjechałem do Klepsy spotkać się ze Sławkiem i Grześkiem.

Dane wyjazdu:
47.45 km 0.00 km teren
02:15 h 21.09 km/h:
Maks. pr.:37.50 km/h
Temperatura:25.2
HR max:167 ( 81%)
HR avg:119 ( 57%)
Podjazdy: 94 m
Kalorie: 881 kcal

Rekenerejszyn modyfikejszyn

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 22.08.2012 | Komentarze 0

Regeneracja z Anią i Maćkiem.
Kategoria 31-50km, KMC 1, trening


Dane wyjazdu:
34.40 km 0.00 km teren
01:44 h 19.85 km/h:
Maks. pr.:48.70 km/h
Temperatura:18.7
HR max:170 ( 82%)
HR avg:116 ( 56%)
Podjazdy:123 m
Kalorie: 642 kcal

eNeR

Piątek, 17 sierpnia 2012 · dodano: 20.08.2012 | Komentarze 0

Nocny Rower w starym dobrym stylu :)

Dane wyjazdu:
37.94 km 0.00 km teren
02:17 h 16.62 km/h:
Maks. pr.:62.30 km/h
Temperatura:31.1
HR max:184 ( 92%)
HR avg:118 ( 59%)
Podjazdy:153 m
Kalorie: 973 kcal

Spacerowo po mieście i do babci

Niedziela, 29 lipca 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0

Pokręciliśmy po mieście, zajrzeliśmy do mojej babci i w centrum wsiedliśmy do metra, bo tak.

Dane wyjazdu:
32.61 km 0.00 km teren
01:24 h 23.29 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:24.8
HR max:190 ( 95%)
HR avg:147 ( 73%)
Podjazdy:140 m
Kalorie: 1032 kcal

Przejażdżka po mieście

Piątek, 13 lipca 2012 · dodano: 19.07.2012 | Komentarze 0

Dzień urlopu to wyskoczyłem w dzień na rowerek. Bajka, wszyscy w pracy to prawie pusto na mieście :)
Kategoria 31-50km, KMC 1, spontan


Dane wyjazdu:
50.43 km 48.00 km teren
02:17 h 22.09 km/h:
Maks. pr.:45.10 km/h
Temperatura:32.7
HR max:192 ( 96%)
HR avg:173 ( 86%)
Podjazdy:168 m
Kalorie: 2144 kcal

Mazovia: Kozienice

Sobota, 7 lipca 2012 · dodano: 19.07.2012 | Komentarze 2

Gorąc na starcie. Duchota w lesie. Trasa płaska i niewymagająca. Mimo wszystko umierałem. Na 50km przebiłem dętkę, ktoś rzucił mi zapas i pompkę. Niestety na zawór samochodowy. Potem dostałem dętkę na prestę, ale pompka okazała się tylko na samochodowy. Na bufecie nie mieli pompki. Koniec końców do mety miałem 18km. Od bufetu na start inną drogą było 12km, ale w lesie były takie muchy, gzy i komary że nie dało rady iść. Ponad 2h czekałem aż obsługa zwinie bufety i mnie zabierze ze sobą do miasteczka.

Maratonu oczywiście nie ukończyłem.
Kategoria 31-50km, KMC 1, maraton


Dane wyjazdu:
40.09 km 8.68 km teren
02:54 h 13.82 km/h:
Maks. pr.:61.80 km/h
Temperatura:19.1
HR max:174 ( 87%)
HR avg:120 ( 60%)
Podjazdy:786 m
Kalorie: 1378 kcal

Najdłuższe serpentyny w Polsce

Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 12.07.2012 | Komentarze 4

Wybraliśmy się w drugą stronę czerwonego szlaku, w kierunku Tyrawy Wołoskiej.
Początkowo szlak po wczorajszych opadach jest praktycznie nieprzejezdny. Nasze opony zbierają tony błota i słabo się z niego czyszczą. Dużo dreptaliśmy pod górę, bo większość prób podjechania kończyło się uślizgiem koła i zrzuceniem z roweru.
W pewnym momencie dotarliśmy do rozjazdu szlaków, ja chciałem jechać niebieskim, żeby dotrzeć do wsi Siemuszowa. Był to zły pomysł, bo wpadliśmy w zarośnięty szlak, pełen pokrzyw. Szybki odwrót i kontynuacja wycieczki czerwonym szlakiem.
Jazda w błocie męczy © cons

Czerwony szlak PTTK na Słonnej © cons


W końcu wyjechaliśmy na asfalt, w sam środek najdłuższych serpentyn w naszym kraju. Po drodze zrobiliśmy kilka fotek, bo widoki były niesamowite.
Panorama Gór Słonnych © cons

Różnica poziomów to około 300m. W prawym górnym rogu to wciąż ta sama droga :)
Serpentyny © cons

Zjazd był bardzo fajny, ale nie rozpędzaliśmy się zbytnio. 35-45km to był maks. Za zakrętami nic nie było widać, a samochody nie jeździły pod górę za wolno i mocno ścinały zakręty.

Czasami z góry, czasami pod górę © cons

Trzeba było wracać do domu, ale najpierw należy pokonać kilka zmarszczek na drodze i poszukać jakieś dobrej pizzy.
Po przedłużających się poszukiwaniach w końcu znaleźliśmy całkiem niezła i niedrogą pizzę.
A tak wyglądały nasze rowery po zjeździe ze szlaku.
Ułachaaaa błotniaki dwaaaaa © cons


Dane wyjazdu:
31.10 km 0.00 km teren
01:11 h 26.28 km/h:
Maks. pr.:51.30 km/h
Temperatura:18.5
HR max:195 ( 97%)
HR avg:147 ( 73%)
Podjazdy: 57 m
Kalorie: 869 kcal

Po mieście

Wtorek, 5 czerwca 2012 · dodano: 07.06.2012 | Komentarze 0

Pojechałem do Ski Team i podjechać do wpłatomatu.
Na Placu Zbawiciela ujrzałem nietypową tęczę.
Tęczna na Placu Zbawiciela © cons
Kategoria 31-50km